Bez kategorii

Chrońmy jeże

W ciągu ostatnich tygodni psy dwukrotnie urządziły straszny hałas w nocy. Z powodu znalezionych na ogrodzie jeży. Podniosły taki alarm, jakby to było prawdziwe zagrożenie. Tymczasem zagrożone są jeże.

W Polsce jest coraz mniej jeży. Ich liczebność maleje, mimo że są pod ochroną. Giną przede wszystkim na drogach. Jeż nie ucieka, tak jak inne zwierzęta, a zwija się w kłębek na środku drogi.  Trucizny stosowane na owady czy ślimaki, na działkach, także przyczyniają się do śmierci jeży. Są zagryzane przez psy właścicieli ogródków. Coraz częściej stają się też ofiarami lisów i srok. Albo giną w ogniu podczas wypalania stert liści czy gałęzi, gdzie robią swoje kryjówki. Zdarza się , że zaplątują się w reklamówki i sznurki, znalezione na śmietnikach.

Tylko w województwie podlaskim co roku ginie 1,5 tysiąca tych ssaków

/Informacje zaczerpnięte z artykułu: „Jeże tez chcą żyć”/

jeż zachodni (europejski), foto
Autor: Marek Szczepanek / źródło obrazka: Wikimedia Commons

Strona o jeżach: naszejeze.org

5 myśli w temacie “Chrońmy jeże

  1. Kiedyś w Hiszpani zamurowywano jeże w fundamentach domów – na szczęście!!! rodzinne. Na świecie długo ze skórki jeża robino szczotki do pielęgnacji koni. Teraz chyba nawet nie chce się im żyć bo wszędzie coś budują. Kiedy zimy były ciepłe, pół przytomne jeże można było spotkać na osiedlu. Było ich kilka, teraz widzę tylko dwa i są urocze, chociaż mają mnóstwo pcheł.
    Serdeczności bez kolców, bez pcheł, miłe.

    Polubienie

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.