Mój post zatytułowany „Proletaryzacja” zaowocował repliką na blogu Pana Stanisława Krajskiego – „Savoir vivre, idea postępu i nowa klasa średnia”.
Zasadnicze dyskusje z konserwatystami, jak i z ateistami, są generalnie ponad moją cierpliwość. Z przyczyn światopoglądowo-zdroworozsądkowych: jestem agnostyczką.
Co do futer.
Od kiedy wynaleziono odpowiednie tworzywa syntetyczne, nie ma potrzeby zabijania zwierząt na futra. (Już wcześniej można się było bez tego obejść.) Teraz jest to niemoralne. Dzięki postępowi zmieniły się podstawy funkcjonowania człowieka w środowisku naturalnym.
A skoro niemoralne, to już nie savoir vivre tylko obrzydliwy snobizm.